Pati, Laki i paluszaki

Wydawca: LSTK w Lesznie. Leszno  2009 r., s. 35

Biały miś

Dzisiaj prababcia Krysia

kupiła Pati misia.

Misio biały jest jak snieżka

w domku Patrycji zamieszkał.

Są tu jeszcze inne misie,

lalki, pluszaki, gumisie.

Wszystkie się bawią w zgodzie,

tylko gumisie w wodzie.

Gumisie, kaczki małe,

śliczne, żółciutkie całe.

Pluszczą się z patką dowoli,

długo, jak mama pozwoli.


Polowanie dużego misia

Ruszył niedźwiedź dziś na łowy,

by coś złapać – plan gotowy.

Ma apetyt na królika

ale królik myk i znika.

Niedźwiedź głodny coraz bardziej,

żadną strawa niepogardzi.

Może złapie choć ślimaka,

lecz oślizgła zdobyć taka.

Teraz niedźwiedź w wodzie chlapie.

-Może jakąś rybę złapię.

Już mi z głodu w brzuchu burczy

i żołądek mi się skurczył.

W końcu ruszył na jagody.

Nie brak było im urody.

Duże, czarne, bardzo smaczne

- zaraz smakiem jeść je zacznę.


Papuga Ara

Gwiazdor przyniósł Pati arę

i bucików jedna parę.

Ara mówi – to papuga,

i do Pati oczkiem mruga.

Choć powtórzy wszystkie słowa,

sztuczna jest jej ptasia mowa.

Zamiast serca ma baterię

i powtarza wszystko wiernie.

Lecz dla Pati jest prawdziwa,

więc paluszkiem do niej kiwa.


Pati i Laki

Pati głaska, tuli, ściska,

psinę podobną do liska.

I bez Laki ani rusz

to jej psina, mały stróż.

Pati się z nią wszystkim dzieli

cały tydzień do niedzieli.

Z Laki, psiną ukochaną

idzie wciąż na spacer rano.

Buda Laki w przedpokoju

i gdy senna, pełna znoju,

grzecznie w pięknej budzie śpi,

o łakociach różnych śni.


Tygrysek

Dzisiaj ciocia Sandra

przyniosła tygryska.

Tygrys jest jak żywy

i energią tryska.

Skoczył do pluszaków

by bawić się nimi,

lecz one nie chciały,

robią głupie miny.

Pogodziła wszystkich

Pati nasza miła,

w swoim domku lalek

zgodę zarządziła.