Wydano przy współpracy z Urzędem Miasta Leszno Leszno 2015 r.
str. 40
Druk Drukarnia HAF Leszno
Bal w namiocie Chodźcie lale ,chodźcie misie. Bal w namiocie będzie dzisiaj. Lala Barbi tańczy walca, z misiem lekko tak na palcach. Misio nóżką przytupuje, rytm walczyka w nogach czuje. Przy tym tańcu Myszka Miki, pogubiła swe trzewiki. A przy stole świnka Pepa, pije ciepły kubek mleka. Są dziś lody i ciasteczka, jest też miodu pełna beczka. Jedzą, tańczą , przez noc całą. Jednak im wciąż było mało. Ami woła :,Lale , misie. bal się skończył. Dość na dzisiaj.!! Na batucie Skacze dziewczę na batucie. Patrzcie, jest już w jednym bucie. Buty jej gdzieś poleciały, jakby same skakać chciały. Hula, hop, hula, hop, zaraz zrobię salto w bok. Potem jeszcze raz do góry, by zanurzyć głowę w chmury. Pies Był taki pies, okaz rzadki, lubił śpiewać, wąchać kwiatki. Bawić z kotem też się lubił. Wcale z kotem się nie czubił. Kot masował psa przez chwilę. -Życie piesku ci umilę.- Pies się pręży i nadstawia, bo mu masaż radość sprawia. Wspólną dzielą się też miską. Jedno mają, legowisko. Kotek mruczy, piesek chrapie. Przytulone, łapa w łapie. Na meczu Kuby Na dzisiejszym meczu Amelka być chciała. Kubie gorąco kibicowała. Mała czirliderka, woła- Kuba! Kuba! Na pewno zaraz tobie, Strzelić gola się uda! Walczył Kuba przejęciem, z taką siłą woli, że w ferworze tej walki, w bramkę strzelił sześć goli.